Koncert w Kleszczowie 27.08

OlaCariatyda

Ale jaja, po koncercie w Bukowinie nie liczyłam w najbliższym czasie na powtórkę, a tu niespodzianka. W Kleszczowie (najbogatsza gmina w Polsce, dzięki kopalni węgla brunatnego) grają w tę niedzielę na dożynkach. I ja się dopiero dzisiaj zorientowałam, że to jest w sumie tylko godzinkę jazdy ode mnie. Cool

No reszte już możecie sobie dopisać.. Jak się nie wydarzy coś nieprzewidzianego to reprezentacja FC się stawi, a jak! Very Happy

mmeryy

już nie mogę doczekać się jutrzejszego wieczora Smile

aaaaaaa... Olu mam aparacik Smile

OlaCariatyda

Ja w końcu też- ale to dłuższa historia, nie do końca wesoła więc opowiem Ci już live. A doczekać się nie moge również, zwłaszcza po dzisiejszym prologu jakim był koncert Kayah w Łodzi. Cud miód Very Happy

OlaCariatyda

Nooo opłacało się jechać! Very Happy

Imprez odbywała się nie w samym Kleszczowie, ale we wsi o nazwie Antoniówka (trochę błądziłyśmy ale co tam Smile

), a były to Dożynki Gminne. Zorganizowane bardzo dobrze i z niezłym pomysłem. Dla każdego coś miłego. Był Śląsk, lokalna kapela Fakiry (niezła nota bene Wink

), Kabaret pod Wydrwigroszem, a wieczorem w końcu Zakopower.
Weszłyśmy za kulisy wcześniej (identyfikatory wzbudziły niezły respekt wśród ochroniarzy), zajęłyśmy strategiczne miejsca pod samiuśką sceną i zaczęło się. Jak to dobrze nie musieć stać w tłumie, to była najlepsza decyzja wieczoru Cool

Tym samym nieskrępowane mogłyśmy się w koncu wyszaleć. Natomiast sama publiczonść nie bawiła się chyba zbyt dobrze, rozkrecili się dopiero przy Trick Me i Ubiję Usiekę. Sami chłopacy powiedzieli, że dzień wcześniej w Grójcu ludzie bawili się zdecydowanie lepiej. No cóż, ich strata (publiczności Smile

).
Potem za kulisami robiłam najpierw za fotoreportera, robiąc zdjęcia lokalnym fankom Zako (mają się odezwać mailem Cool

) a potem za lokalny sklep papierniczy, kiedy wsiąkł gdzieś pisak do autografów i przydał się mój osobisty, przezornie zabrany z domu. FC się widać czasem przydaje Very Happy

Po tym wszystkim zrobił się w końcu spokój, chętni na autografy się skończyli i można było pogadać. Na koniec jak zwykle zdjęcie do relacji i już trzeba było wracać.
Tak, jeszcze raz powiem, że zdecydowanie opłacało się jechać Very Happy

Więcej już niedługo w relacji Weroniki.

mmeryy

heh nawet mi się po Kleczowie śnił koncert ZAKO Very Happy

Veronique

Hehe

"Ubje, Usieke" i "Dzikie Wino" dopiero wczoraj zmniejszyły częstotliwość nadawania w mojej głowie ( i w realu też Wink

). Takto non-stop słyszałam Very Happy

OlaCariatyda

Zdjae się, że ktoś mi kiedyś obiecał relację z koncertu... Wink

Nie ma relacji sa za to zdjęcia mojego autorstwa Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Polanna

Ale cudne zdjęcia Smile

, pomysł z wcześniejszym wejściem nie powiem całkiem niezły - do wykorzystania w przyszłosci( buuuu - przypomniał mi się Wrocław).A ze identyfikatory - jeszcze w połączeniu z aparatem fotograficznym na szyi - robia wrażenie na ochroniarzach to prawda!
W Strzegomiu po wejsciu za kulisy jedna pani z prasy zapytała mi sie z jakiej jestem gazety haha Very Happy

, poniewaz tez byłam obwieszona.

Veronique

No ktoś obiecał no...ale kto Razz

?

mmeryy

no właśnie Ver kto Question

Timida

Same piękne kobiety i przystojni mężczyźni - baaardzo ładne fotki, az nie moge sie napatrzec Very Happy

. A teraz mi sie zatęskniło za koncertem Crying or Very sad

Anka

O kurcze! Ostre fotki Very Happy

Zwłaszcza ta pierwsza fantastyczna Very Happy