Szczecin, 11.01 WOŚP

eempress

...Ciałem nie byłam - duchem po części Razz

- pokuszę sie więc o fotorelacje ze stronek: [link widoczny dla zalogowanych] oraz [link widoczny dla zalogowanych] Smile

[Foto m.in. YELLOW, Marek St]

Agucha

Szkoda, że nas tam nie było Crying or Very sad

Gabi nam zafundowała Chłopaków w wersji zimowej Laughing

, Zakochłopaki w kurteczkach Laughing

- fajnie.

P.S. "Sobkową kurteczkę" to chyba niedawno gdzieś widziałam... Laughing

OlaCariatyda

No powiedzmy, że ta kurtka podobna jest Wink

A koncert widzieliśmy, owszem Smile

Nie ma to jak internet. Co prawda tylko pół i w strasznej jakości ale klimat był Very Happy

I ludzie podskakiwali, widać było Smile

JMJ

megg_

fajne zdjęcia, taka zimowa wersja Very Happy

dobrze, że chociaż w internecie udało nam się trochę usłyszeć tego koncertu Laughing

Kris

Warunki extreme mieli:D Very Happy

Ale rozruszali szczecinską publiczność Wink

) A co do wizji i dzwięku z tej internetowej kamerki to wolę się nie wypowiadać bo było by bardzo niemiło Wink

)

gerapcia

koncert super!

i efekty specjalne były (czyt. pan ochroniarz w tle Wink

)

eempress

nio to dla tych, którzy nie mieli przyjemności "zobaczenia" a raczej usłyszenia koncertu Razz

[zawsze to coś Wink

]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

ganna

Gabi zwróciłaś uwagę jak tam właściciel filmu napisał Zakopower? hahaha, dobre, fajna odmiana, może się przyjmie?

A jeśli chodzi o taki koncercik na zimnie to musiało być super! Czapeczki, kurteczki...mmmm, aż żal, że nas tam nie było...

Agat

dzięki za linki Gabi Smile

a tak nawiązując...
ja mam jeszcze w pamięci WOŚP sprzed 3. lat Very Happy

wtedy panowie grali w moim mieście. i ten koncert utwierdził mnie w przekonaniu, że to co robią jest jedyne, wyjątkowe, niepowtarzalne... itd. itp. ...a później to już trafiłam tutaj i szybko nie zniknę hehe Laughing

megg_

fragment ze strony, którą Gabi podała:

"Kolejną atrakcją był koncert zespołu Zakopower, którego muzycy pochodzą z Zakopanego i Nowego Targu. Jego wokalista, Sebastian Karpiel-Bułecka wykazał się zdumiewającą energią na śpiew, taniec, grę na skrzypcach oraz dudach. Równie żywiołowo grali i tańczyli pozostali członkowie grupy. Występ ten udowodnił, że mieszanka nowoczesności i góralskiego folkloru to dobre lekarstwo na zimno."

Myślę, że to dobre lekarstwo nie tylko na zimno Laughing

gerapcia

gerapcia

Drodzy fani!

Nie wiem czy temat ten był już przez Was poruszany, jeśli tak to proszę o przeniesienie go do odpowiedniego działu Smile

Wiem, że 17. Finał WOŚPu już za nami, jednak ostatnio głośno jest w mediach o zarabianiu pieniędzy przez muzyków kosztem chorych dzieci. Temat ten dla mnie jest dość istotny, gdyż sama miałam możliwość korzystania ze sprzętu zakupionego przez WOŚP. Piszę o tym dlatego, że Zakopower grało w tym roku na koncercie w Szczecinie. Ciekawa jestem jak oni podchodzą do wynagrodzenia pobieranego w czasie akcji charytatywnych. Przeczytałam w prasie słowa Owsiaka, który stwierdził, że nie ma czegoś takiego jak "zwrot kosztów podróży". Nie podejrzewam Chłopaków o pazerność broń Boże! jednak ciekawa jestem co wiecie w tym temacie i co uważacie o całej tej sprawie Smile

A tak wogóle co uważacie o urządzaniu takich akcji zbiórkowych jak Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy?

OlaCariatyda

Ok, chyba nie bardzo rozumiem, to jest coś co znalazłaś w necie Agnieszka czy Twoja prywatna odezwa?

Przenoszę do tematu o wośp.

gerapcia

To nie jest moja odezwa Smile

Raczej chciałabym poznać Wasze zdanie na ten temat i dowiedzieć się jak na tle innych zespołów prezentuje się Zakopower. Poniżej link do artykułu z Rzeczpospolitej:
[link widoczny dla zalogowanych]

Czy na takich koncertach wypada grać za kasę?

JMJ

Troszkę jestem zszokowana cennikami na tak ważnej " harytatywnej" imprezie.
Zupełnie jak u mnie w kościele: ślub co łaska, ale... dla księdza 500 zł za mszę, 300 dla organisty, 200 dla kościelnego i 100 na dywan.
Ale jak to nasi chłopcy śpiewają:
Dla forsy, władzy i kariery co sie śni...
Tylko ciekawe czy oni wyszli z tej farsy z twarzą ...

OlaCariatyda

Ale dlaczego organizatorzy takich imprez (np. miasto), często wspierani przy okazji wośp przez wielu sponsorów, nie mieliby płacić artystom, choćby części normalnej stawki? No bo dojazd czy hotel to się należy jak psu zupa Smile

Wbrew pozorom te wszystkie festyny i imprezy nie są w żaden sposób charytatywne, zarabiają firmy od dźwięku, oświetlenia, sceny, firmy ochroniarskie, wszystkie firmy które otwierają przy okazji swoje stragany itd., a miasto na pewno pobiera opłaty od tych straganiarzy. Poza tym organizator, np. taki Szczecin, czy sponsor zarabia budując sobie pozytywny wizerunek - promocja, promocja, promocja... Nie łudźmy się, że coś przy tych imprezach odbywa się zupełnie za darmo (no nie wliczam sztabów wośp czy wolontariuszy). Ok, pewnie, ideałem byłoby gdyby z okazji WOŚP artyści grali bez wynagrodzenia. Tylko po co organizatorzy się tak upierają przy darmowych koncertach kiedy sami tez pewnie liczą na jakieś zyski?

"Walczak podkreśla, że na te opłaty nie będą przeznaczone pieniądze ze zbiórki, i uważa, że niepotrzebnie z honorariów artystów robi się problem. – A czy dziennikarze, którzy nagłaśniają sprawę, obsługują imprezę w ramach urlopu bezpłatnego? – pyta."

i z tym się zgadzam, dotąd jakoś nie było problemu, a przynajmniej nie był tak omawiany w mediach. Mamy wolny rynek, artysta może zawołać ile chce - najwyżej organizator powie dziękuję i znajdzie inny zespół. Artysta straci okazję do pokazania się z dobrej strony ale ma do tego prawo. Organizator straci być może część publiki czy zysków, ale to też jego prawo. Ot ryzyko Wink

No, a jeśli ktoś gra zupełnie charytatywnie to chwała mu! clap

Poza tym wkurza mnie, że mimo obowiązkowej składki zdrowotnej musimy sami zbierać pieniądze na podstawowy(!) sprzęt ratujący życie czy diagnostyczny. No ale to już temat na inną rozmowę...

ganna

Olu moje zdanie na ten temat jest dokładnie takie samo.
Nie uważam, że artyści mają grać za darmo bo podróż, hotel, jedzenie kosztuje, a promocja WOŚP i miasta jest ogromna. Wiadomo, że jak ktoś przesadza ze stawką to po prostu go nie zaproszą...
Poza tym czy ktoś z Was jest w 100% pewnie, że cała zebrana kasa idzie na sprzęt? Za dużo ludzi, pośredników i zainteresowanych w tej imprezie, aby nikt z tego nic nie miał.
Generalnie w naszych czasach tylko w "gębę" mozna dostać za darmo:)
I mnie też wkurza to, że na wszystko musimy dać my - zwykli ludzie. Na święta zbiórki, na powodzian zbiórki, na chorych zbiórki... to na co idzie kasa panstwowa?? Chyba tylko na utrzymywanie chorej kasy chorych...

OlaCariatyda

gerapcia

generalnie nie mam nic przeciwko takim akcjom.

Zastanawia mnie bardziej czy przejazd i jednorazowy nocleg dla całego zespołu równa się cenom podanym w powyższym artykule.

W końcu nikt nie płaci pieniędzy na WOŚP po to, żeby jakiś artysta wziął je sobie dla siebie. Smile

OlaCariatyda

Agucha

Moim zdaniem akcja wośp-u jest jak najbardziej potrzebna i tu chyba w większości sie zgadzamy.
Co do artystów występujących podczas tych akcji to uważam, że jeśli Gwiazdy chcą występować charytatywnie to bardzo piękne i godne pochwały, jednak należy pamiętać, że taki występ nie udał by sie bez całego zaplecza technicznego. Nie ma co sie oszukiwać ale taki koncert dla większości owego zaplecza to normalny dzień pracy za, który powinni otrzymać pieniądze bo oczywistym jest chyba fakt iż ich zarobki są nieporównywalne do zarobków gwiazd, wiec moim zdaniem te podstawowe koszta (opłata za noclegi, przejazdy, wynagrodzenia pracowników) powinny być jak najbardziej zwracane przez organizatorów lub pokrywane przez wytwórnie, której zespół pomimo tego, że wystąpi w szczytnym celu jest później lepiej odbierany Very Happy

.

Szczerze mówiąc nie rozumiem tej całej nagonki na zespoły, bo szum wokół tej sprawy może bardziej zaszkodzić niż pomóc, ponieważ który zespół/artysta zdecyduje sie wystąpić w przyszłości podczas takiej imprezy.........?

Dlaczego te najbardziej popularne gwiazdy nie występują podczas tych koncertów???? - nie chce się? Może lepiej jest dać na aukcję jakiś przedmiot bo wówczas nie ma ryzyka, że ktoś posądzi o taką osobe o pazerność??

Generalnie uważam, że te ostre słowa które padły w tej całej sprawie były zbyt mocne. Naturalnie należy tępić ludzi, którzy na nieszczęściu innych próbują robić interes, ale na pewno nie należy wrzucać wszystkich do jednego worka.

Ale sie rozpisałam Laughing

gerapcia

czytałam gdzieś, że Bracia Cugowscy za koncert na WOŚP zarządali 11 tysięcy, a później zeszli do 5 tysięcy. Czyli jednak można Smile

JMJ

No tak, wszystko to racja. Zgadzam się na podstawowe kwoty, bo wszystko kosztuje i nikt kilku tysięcy nie będzie dokładał do interesu. Jednak kilkadziesiąt tysięcy to lekka przesada. Któregoś roku czytałam wywiad z pewnym wokalistą jak to jego zespół grał za darmo a wiem z pewnych źródeł, że wzięli za to ładną kasę. Według ankiet 90% Polaków myśli, że wszystkie zespoły grały za darmo, więc w sumie dobrze, że gazety ich oświecą.
Postawmy się też w sytuacji organizatora. Budżet miasta na rok jest określony. Jeśli wydadzą całą kasę przeznaczoną na kulturę już na początku roku na tak ważną imprezę ( i nie dziwię się, że chcą w nią inwestować), to czego możemy się spodziewać w następnych miesiącach... co najwyżej regionalnych starych, wyjących bab. Później mieszkańcy płaczą, bo u nich nic ciekawego się nie dzieje ( i nie ma koncertu Zako Wink

).
Dlatego jeśli chodzi o WOŚP to uważam, że artyści powinni mieć zwracane tylko poniesione koszta. Ja bym za występ kasy nie wzięła, ale gwiazdą nie jestem i mogę sobie tylko pogdybać Razz

i pomarzyć o takiej pensji Wink

Bańka

[quote Ola] Generalnie tutaj mam raczej zaufanie do fundacji - co roku publikują szczegółowe sprawozdania i rozliczenia finansowe (http://www.wosp.org.pl/fundacja/index.php/18/2) gdzie można poczytać sobie na co została wydana każda złotówka. Z resztą nietrudno im wierzyć widząc w byle którym szpitalu co drugi sprzęt z serduszkiem...

Akurat w szpitalu, w którym pracuję, nie widziałam żadnych darów od Orkiestry, ale mniejsza o to. Niewątpliwą zasługą Orkiestry jest, że kupuje często sprzęt wykraczający poza standardy, najnowocześniejszy, czy wręcz nowatorski, którego nie zakupi Fundusz Zdrowia, ani tym bardziej dany szpital, bo według typowej zasady przetargów na sprzęt, kupuje się to co najtańsze ( a więc nie to co najlepsze).
[/quote]